czwartek, 20 czerwca 2013

Ma głowa

W naszym życiu są chwile, w których czujemy się jak bezradne małe dziecko, które jest wystawione na widok innych, nieumiejące odnaleść się w środowisku.
Przypisujemy te chwile przeważnie relacji pomiedzy kotem a myszą.
JA, jestem myszą, atakujący jest kotem, lecz tak wygląda to tylko z mojego punktu widzenia, dzięki wyobraźni.
W społeczeńswie nie ma kotów i mysz! Są ludzie!

Kiedyś

Jestem osobą, która czasami czuje się jak ta mysz. Mój wewnętrzny lęk powoduje, że nie rzucam się w tłum jak inni, ponieważ obawiam się natrafienia na kota. Cóż.... Jestem neutralna!

Neutralność, ma swoje plusy, jak i minusy.
Plusem jest napewno to, że jesteś bezpieczna, ustabilizowana w grupie do której się przypiełaś.
Minusem jest jednak to, że czujesz się nijaka, bezbarwna, nie mająca siły przebicia.
...............

Nie chce być neutralna!
Chce być barwną postacią na tym świecie, która zostawi jakiś ślad, chociażby najmniejszy!

Dlatego postanowiłam nad sobą pracować, otwierać się na ludzi (wypływać na powierzchnie, zamiast pozostawać pod ciemną taflą wody). Przebić istniejący w mej głowie mur i poprostu wyjść na wolność!
..............

Teraz

Jestem osobą, która czasami czuje sie jak mysz.
Mysz która naładowana ładunkami wybuchowymi i wyposażona w szybkie nóżki, jest zdolna uciec złemu kotowi, którego spodka dążąc do celu.
Już się nie boje, a przynajmniej nie aż tak jak kiedyś.
Z czasem nauczyłam się jak przetrwać, pozwalając emocjom spłynąć z umysłu, jak wodospad pozwala na to wodzie.
Czuje się odporna na kaprysy ludzkie, na ten świat.
Ponieważ..

Uwierzyłam w SIEBIE!!!

Teraz wiem, że dotrę do wyznaczonego przez siebie celu.
Wiem, że się nie złamię, choćby się walił świat.
Wiem, że jestem zdolna poruszyć kule ziemską!


Przez to, że spróbowałam się otworzyć, powalczyć, uwierzyć w siebie, w swoją siłę,
jestem inna,
może nie fizycznie, lub wielce niezauważalnie,(przez moich rówieśników), ale mentalnie.

Narazie wystarcza mi, że zmieniłam się w środku, bo

Jeśli zmieniło sie pogląd na świat , to po jakimś czasie nowe mysli przesiąkną uwczesne czyny i zmienią nas na zawsze.


Teraz Wy! Śmiało!

Uwierzcie w SIEBIE !!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz