niedziela, 16 czerwca 2013

Helios - Maraton Grozy i Horrorów


Maraton Grozy i Horrorów

Start: 02 Listopada - 23:00 h
Meta: 03 Listopada - 7:00 h

Grane Filmy:

1. Silent Hill - Apokalipsa 3D
2. Dom w Głębi Lasu
3. Szepty
4. Czarnobyl - Reaktor Strachu



Nocą z drugiego na trzeciego listopada 2012 roku, udałam się na Maraton Grozy i Horrorów, który był w ten czas emitowany w sieciach kin Helios. W repertuarze znalazły się cztery mrożące krew w żyłach horrory, w tym przedpremierowo - "Silent Hill - Apokalipsa 3D", oraz "Dom w głębi lasu", "Szepty",
"Czarnobyl - Reaktor strachu".

Tutejszy maraton był moim pierwszym, co nie oznacza że ostatnim.
Polecam Wam, moim czytelnikom ten rodzaj spędzania któregoś wieczoru w roku, gdyż nie dość, że macie okazje obejżeć główny film przedpremierowo, to i za przyzwoitą sumkę (oszczędzając przy tym ponad 40 zł)!
Jak możecie obliczyć, chodzenie na takie o to imprezy opłacają się (biorąc pod uwagę, że przedpremierowy film był w 3D)!

Filmy w skrócie:

1. Silent Hill - Apokalipsa 3D

   Gatunek: Horror
  Premiera: 02 Listopada (Polska)
                    25 Października (Świat)

Produkcja: Francja, Kanada, USA
     Reżyser: Michael J. Bassett
Scenariusz: Michael J. Bassett

      Heather Mason, główna bohaterka filmu całe życie uciekała przed niebezpiecznymi siłami pochodzącymi z opustoszałego z dobra miasta, Silent Hill. Nie jest w stanie wytłumaczyć swojemu co rusz nowemu społeczeństwu powodu swojego dziwnego zachowania, jakim jest np. obłęd, panika na widok starego, przesiąkniętego grzybem i pleśnią holu, którym przechadza się krwiożercza postać z wielką (hmm...) powiedziałabym siekierą, ale nie wiem co to było, może bardziej z wielkim tasakiem.
Jej fatum jednak to nie wystarcza!
W dniu swoich osiemnastych urodzin, nawiedzona kolejnymi koszmarami i przestraszona zniknięciem ojca, uświadamia sobie, że w tym świecie nie jest sobą, że nie bez przyczyny wzywa ją Miasto.
To odkrycie wprowadza ją w świat potworów, demonów i jak się okazuje, także ..... rodziny.
Heather musi nie zbaczać ze ścieżki i dążyć do celu, jakim jest uratowanie porwanego ojca.
Czy uda jej się ocalić rodzinę? Czy zdoła przedżeć się przez horde wymyślnych stworów?
I co najważniejsze!
Czy Silent Hill, smakując swą zdobycz, będzie chciało ją wypuścić?

Ocena:
Film był niezły, choć nie powiedziałabym, że najlepszy.
Aktorzy wyśmienici, scenografia naprawdę realistyczna, oddająca całe emocje potrzebne do powstania horroru w typie "uuuu potwory".
Muzyka całkiem, całkiem. Podobała mi się.
Tematyka jak i scenariusz jest niezły, bo nowość na rynku zawsze ma u mnie plus.

Polecam ten film fanom komputerowej gry "Silent Hill", jak i fanom oglądajacym horrory z potworami w roli drugoplanowej, jak i  oczywiście fankom aktora Kita Haringtona (Gra o Tron) i Seana Beana (Wyspa, Golden Eye).

Osobiście, nie przypadł mi do gustu, może dlatego, że poprostu nie jestem fanką tego typu horrorów.


2. Dom w Głębi Lasu

    Gatunek: Horror, Satyra
   Premiera: 27 Kwietnia 2012 (Polska)
                     10 Grudnia 2011 (Świat)

 Produkcja: USA
     Reżyser: Drew Goddard
Scenariusz: Joss Whedon, Drew Goddard

Grupa przyjaciół wybiera się na imprezowy weekend do domku w lesie. Nie wiedzą jednak, że nagłe wtargnięcie na tereny odosobnionego lasu, rozpoczyna grę o ich własne życie.
Losy głównych bohaterów są wynikiem szokujących zakładów i wymuszonych przez oglądaczy scen.
Zostaje nam zadać pytanie: Dlaczego oni?



Ocena:
Film na miare pierwszego niezapomnianego przez fanów wizerunku "Krzyku"!
Nie jest to zwykły straszny horror, jest to "czarna komedia", horror satyry.
Jestem wielbicielką tego rodzaju filmów, ponieważ widz jest wystawiany na różne skrajne doznania emocjonalne, może być szalenie przerażony, a nagle ogromnie rozbawiony.

Polecam ten film, bo choć oglądałam go już jakiś czas temu, to nadal pamiętam ukochanego Martina (Frana Kranza) i jego rozbrajające gadki w najmniej oczekiwanym momęcie.


3. Szepty

    Gatunek: Horror, Thiller
   Premiera:16 Września 2011 (Świat)

Produkcja: Wielka Brytania
     Reżyser: Nick Murphy
Scenariusz: Nick Murphy, Stephen Volk

 
Internatem dla chłopców w Rookford wstrząsa tajemnicza śmieć ucznia. Wszelkie racjonalne próby wytłumaczenia tej tragedii zawodzą, gdyż większość uczniów rozpowszechnia plotkę iż zrobił to duch.
 Do szkoły zostaje wezwana kobieta, zajmująca się demaskowaniem fałszywych spirytystów, Florence Cathcart (Rebecca Hall).
Według niej życie paza grobowe nie istnieje,a swą tezę uwarunkowywuje dzięki niezliczonym sprawdzającym się testom, które w tym przypadu zawiodą. Co tak naprawde wydarzyło się w Rookford?
Czy Florence odkryje przerażającą prawdę?  Czy w nią uwierzy?

Ocena:
Film trzymający w napięciu do ostatniej sceny. Powiedziałabym "nasilajacy się" z każdą minutą.
Scenografia filmu jest niezwykła, widz z łatwością wchodzi w role.

Jakościowo, niezwykły, ale możnaby się dostrzec jeden mankament. Film ten, nie był "ogromnym" horrorem, wręcz raczej zwykłym thillerem. Trzymał w napieciu, którego nie dawało się nijak rozładowac, żadnego bum, czy uuu (trafiały się jednorazowe przypadki, ale na miano horroru, było ich zbyt mało).

"Szepty"obejrzałabym z chęcią jeszcze raz, chociaż nie pod etykietką horroru, tylko thilleru.


4. Czarnobyl - Reaktor Strachu


   Gatunek: Horror
  Premiera: 22 Czerwca 2012 (Polska)
                  24 Maja 2012 (Świat)

 Produkcja: USA
     Reżyser: Bradley Parker
Scenariusz: Oren Peli, Carey Van Dyke, Shane Van Dyke


Sześcioro młodych ludzi, szukających ekstremalnych wrażeń, wynajmuje przewodnika. Ten, mimo surowych zakazów, zabiera ich do owianego tajemnicą miasta-widmo (Pripyatu), gdzie niegdyś mieszkały rodziny pracowników elektrowni atomowej w Czarnobylu. Uczestnicy wycieczki, prędko orientują się, że miasto nie jest jednak opuszczone.


Ocena:
Film twórców Paranolmal Activity, genialnego filmu, który rozpoczął modę na tworzenie horrorów w stylu "trzymam kamere i nagrywam nią cały film" nie mógł nie przynieść innego rezultatu.
Film jest świetny, napięcie, jak i skumulowany strach wręcz wciskają w fotel! Akcja dzieje się nonstop, bez przerwy na złapanie oddechu. Porywający koniec, choć zaskakuje widzów, nie wyjaśnia wszystkiego, co tylko podwaja ciekawość i chęć zagłębienia i  zrozumienia go jeszcze raz.

Film obędny, niepowtarzalny, godny polecenia!!!

Każdy horror był inny, dla każdego inny był najlepszy, lub lepszy od innego. Gdybym miała ocenić każdy film i napisać kolejno od najlepszego do dobrego, to napewno na pierwszym miejscu postawiłabym "Czarnobyl - Reaktor Strachu", za całokształt.
Na drugim, znakomity "Dom w Głębi Lasu", za wyważony humor.
Trzecie jak i czwarte miejsce, dla mnie jest równe, ponieważ
"Silent Hill - Apokalipsa 3D", jak i "Szepty", niebyły tak bardzo dla mnie wyróżniające, żeby zapisać się w mojej pamięci jako niezwykłe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz